- autor: bbielecki, 2011-08-13 17:56
-
W drugim spotkaniu sparingowym, Szturm uległ drużynie NZS Niepruszewo 1:4 (0:0).
Warto zauważyć, że wynik nie odzwierciedla układu sił, jaki można było zaobserwować na boisku podczas spotkania. W pierwszej połowie to zespół Szturmu był stroną dominującą i do zdobycia bramki brakowało tylko skuteczności. Zawodnicy z Niepruszewa nie spodziewali się chyba po młodej drużynie z Poznania tak dobrej gry i mieli spore problemy ze zorganizowaniem swoich szyków. Ich ataki kończyły się najczęściej skutecznymi interwencjami obrońców Szturmu. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.
Kilkanaście minut po rozpoczęciu drugiej części spotkania sędzia podyktował dla gospodarzy wątpliwy rzut karny, po faulu jednego z obrońców Szturmu. Michał Maryniak wyczuł intencje strzelającego, ale nie był w stanie obronić silnego strzału z 11 metrów. Strata bramki nie wprowadziła w poczynania zawodników z Junikowa nerwowości, nadal cierpliwie konstruowali swoje akcje, wyczekując na możliwość wykorzystania błędów przeciwnika. Taka okazja nadarzyła się w 75. minucie. Rzuconą z autu piłkę opanował Arek Skowroński, zastawił się z nią, po czym podał do wbiegającego w pole karne środkowego pomocnika. Adrian precyzyjnym strzałem, po długim rogu, pokonał bramkarza NZS-u. Wydawało się, że wynik remisowy utrzyma się do końca spotkania, jednak zawodnikom gości zaczęło się dawać we znaki zmęczenie. Bezlitośnie wykorzystali to gospodarze, którzy w ciągu raptem 10 minut, zdołali pokonać bramkarza Szturmu aż trzykrotnie!
Mimo niekorzystnego wyniku, Szturm po raz kolejny pokazał, że jego forma wzrasta wraz z upływem czasu pozostałego do rozpoczęcia sezonu. W meczu z drużyną, z którą dzielą nas dwie klasy rozgrywkowe, nie stanowiliśmy dla gospodarzy tła, ale byliśmy równorzędnym przeciwnikiem, co potwierdzili swoimi słowami sami przeciwnicy.
We wtorek rozegramy ostatni sparing przed sezonem. Rywalem Szturmu będzie A-klasowy zespół Lasu Puszczykowo.