|
0:1 (0:0) |
|
KS Sękowo |
|
Szturm Junikowo Poznań |
|
Czas spotkania: 90 min.
Po nieudanej dla nas inauguracji sezonu w Ostrorogu, do Sękowa udaliśmy się w pełni zmobilizowani. Celem były pierwsze w tej rundzie 3 punkty. Gospodarze podyktowali nam jednak trudne warunki.
Początek meczu pokazał w jaki sposób chcą grać obie drużyny. Gracze KS-u próbowali długimi podaniami uruchamiać swoich szybkich napastników. Z kolei Szturm zaczął ten mecz dość głęboko cofnięty i liczył na kontry. Walka toczyła się głównie na naszej połowie i trzeba przyznać, że to gospodarze mieli kilka niezłych sytuacji - brakowało im jednak szczęścia. Do przerwy nie padła żadna bramka.
W szatni trener Wołoszyn zarządził wysoki pressing od początku drugiej połowy. Dało to efekt piorunujący. Szturm stworzył sobie 3 wyśmienite okazję w ciągu dwóch pierwszych minut. Najlepszą z nich zmarnował Mateusz Wieczorek, który dobrze odnalazł się w polu karnym i próbował wykończyć zgranie głową Kamila Wieliczko. Niestety w kolejnych minutach nie udało nam się pójść za ciosem i gra się wyrównała. Na domiar złego, od 63. minuty Szturm musiał radzić sobie w "dziesiątkę" po tym, jak nasz nowy zawodnik Michał Olszewski obejrzał swoją drugą w tym meczu żółtą kartkę. Gospodarze nie potrafili jednak wykorzystać liczebnej przewagi i wszystko wskazywało na to, że mecz zakończy się podziałem punktów.
Inne plany mieli jednak nasi zawodnicy, którzy z wielką determinacją walczyli do samego końca. Opłaciło się to w 83. minucie. Wprowadzony w przerwie Norbert Sztylka zgrał piłkę na 16-sty metr do Kamila Wieliczko, a ten bez zastanowienia oddał płaski strzał i wyprowadził nas na prowadzenie.
Ostatnie minuty mijały, a Szturm cofnął się zupełnie pod własną bramkę, ograniczając się jedynie do wybijania piłek z własnej strefy obronnej. W ten sposób udało się dowieźć upragniony rezultat do końca i w szatni mogły zabrzmieć chóralne okrzyki radości.
Choć gra z całą pewnością nie zachwyciła, to trzeba cieszyć się ze zdobytych punktów. Przed nami jednak dużo pracy i już we wtorek rozpoczynamy przygotowania do kolejnego starcia, tym razem z Orkanem Objezierze.
1.
Wójcik Dominik
2.
Wieczorek Mateusz
3.
Błażejczak Wojciech 80"
Nowak Michał
4.
Kilan Bartosz
5.
Olszewski Michał
6.
Skowroński Dawid
7.
Drgas Adam 45"
Sztylka Norbert (1 asysta)
8.
Wieliczko Kamil
9.
Wieliczko Dawid
10.
Ciskowski Jakub
11.
Wasielewski Bartosz
1.
Hoffmann Dustin
2.
Augustyniak Jan
3.
Frąckowiak Jan
Drgas Adam
Sztylka Norbert
Błażejczak Wojciech
Nowak Michał