Nadszedł nareszcie czas, by rozpocząć rundę wiosenną! W pierwszym spotkaniu o punkty w 2015 roku przyszło nam zmierzyć się z Huraganem Michorzewo, którego pokonaliśmy jesienią w Plewiskach 5:0. Mimo to spodziewaliśmy się trudnego spotkania, gdyż rywale są jedną z drużyn, które prawdopodobnie będą bronić się przed spadkiem.
Nasze obawy szybko zostały rozwiane, a na boisku panowała tylko jedna drużyna. Od początku dobrze dysponowany był Rafał Drgas, który po podaniu wzdłuż bramki od Arka Skowrońskiego rozpoczął festiwal strzelecki. Szturm starał się spokojnie konstruować swoje akcje, jednak największe zagrożenie stwarzał po szybkim przejęciu piłki na połowie przeciwnika. W ten sposób udawało się nam konstruować szybkie kontry, po których padły dwie kolejne bramki, autorstwa Arka Skowrońskiego i Bartłomieja Sowińskiego. Ostatnią bramkę przed przerwą dołożył jeszcze Arek Skowroński i na przerwę schodziliśmy w bardzo dobrych humorach.
Po przerwie obraz gry wyglądał bardzo podobnie. Szturm utrzymywał się przy piłce i nie pozwalał gospodarzom na wiele. Broniący naszej bramki Michał Maryniak był praktycznie bezrobotny. W naszej drużynie brakowało jednak decyzji strzeleckich, próbowaliśmy "wejść z piłką do bramki", przez co wynik nadal się nie zmieniał. Aż do 55 minuty, kiedy to Dawid Skowroński minął obrońców i zagrał wzdłuż bramki do Krzysztofa Krygera, a ten z najbliższej odległości umieścił piłkę w siatce.
Następne gole były tylko kwestią czasu. W 63 minucie swoją pierszą bramkę w meczu zdobył Bartosz Kilan, który przejął piłkę wybitą zbyt krótko przez obrońców i płaskim strzałem pokonał bramkarza. Kolejne trafienie dołożył później Bartek Sowiński, wykańczając ładną akcję całego zespołu, a dzieła zniszczenia dokończył Bartek Kilan. Wynik końcowy, w pełni oddający przebieg meczu, brzmiał zatem 0:8.
Szturm z przytupem rozpoczął zmagania ligowe w 2015 roku. Ten mecz pokazał, że przy odpowiednim zaangażowaniu i determinacji stać nas na naprawdę dużo. Dziś na pochwałę zasłużyli wszyscy zawodnicy i wynik jest tego najlepszym dowodem. Miejmy nadzieję, że dobrą formę podtrzymamy za tydzień, kiedy do Plewisk przyjedzie zespół z Obrowa.
Z faktów wartych odnotowania: dziś w Szturmie zadebiutował Patryk Dąbek, zmieniając po przerwie Jakuba Pawlaka. Patryk poprzednio reprezentował barwy Vitkovii Witkowo i gra na pozycji bocznego obrońcy. Życzymy wielu skucesów i owocnej przygody z piłką w naszym klubie!
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.